Marcin Walkowiak zdominował w barwach ekipy LRP Poland drugą rundę motocyklowych mistrzostw Polski klasy Superstock 1000, po widowiskowej pogoni wygrywając oba wyścigi na węgierskim torze Pannonia-Ring. Cały zespół czeka w najbliższy weekend start w drugiej rundzie mistrzostw świata FIM World Endurance w portugalskim Portimao.

Walkowiak na Węgry jechał jako lider klasyfikacji generalnej WMMP, po podium i zwycięstwie w majowej, pierwszej rundzie w Poznaniu. 25-latek potwierdził świetną formę także na torze Pannonia-Ring, wygrywając oba wyścigi w klasyfikacji mistrzostw Polski, dzięki czemu powiększył przewagę w tabeli. Startujący BMW S1000RR motocyklista ekipy LRP Poland był także odpowiednio czwarty i drugi w stawce 31 zawodników międzynarodowej serii Alpe Adria, dzięki czemu w generalce zajmuje w niej trzecie miejsce. W klasie Superbike solidny weekend zaliczył również Piotr Prendota, sięgając odpowiednio po czwartą i piątą pozycję, w pierwszym wyścigu rozmijając się z podium o mniej niż pół sekundy. Z dobrej strony w Pucharze Rookie 1000 pokazali się także Dariusz Muszyński i Krzysztof Giedrojc.

Ekipa LRP Poland nie miała jednak czasu na świętowanie kolejnego sportowego sukcesu i zwycięstw Walkowiaka, bowiem prosto z Węgier motocykliści udali się do Portugalii, gdzie w ten weekend odbywa się druga runda mistrzostw świata FIM World Endurance. W kwietniu polski zespół debiutował w pełnym cyklu tej prestiżowej serii, kończąc legendarny, 24-godzinny wyścig na francuskim torze Le Mans.

W najbliższy weekend Polacy zmierzą się w drugiej z czterech rund MŚ, 12-godzinnym wyścigu na przypominającym kolejkę górską, ekscytującym torze Portimao. Za sterami BMW S1000RR zmieniać się będą Marcin Walkowiak, Paweł Górka i mistrz świata, Francuz Gwen Giabbani, podczas gdy kierowcą rezerwowym będzie wschodząca gwiazda polskich wyścigów, młody Patryk Pazera. Jeżdżący manager ekipy, Bartłomiej Lewandowski, wciąż wraca do zdrowia po kontuzji, jakiej nabawił się w Le Mans, ale choć nie wystartuje w Portimao, będzie na miejscu wspierał i pomagał swoim podopiecznym.

„Weekend na Węgrzech był bardzo udany, a Marcin w pierwszym wyścigu pojechał po prostu oszałamiająco – wyjaśnia Bartek Lewandowski. – Tuż po starcie został wypchnięty z toru przez upadający motocykl i musiał wyjechać szeroko na pobocze. Gdy wrócił na asfalt, był ostatni, z dużą stratą do reszty stawki, ale bardzo widowiskowo gonił rywali. Był dużo szybszy od liderów i przebił się na czwarte miejsce w Alpe Adria. Nawet organizatorzy nie mogli w to uwierzyć i natychmiast zabrali nasze BMW na badanie techniczne, które oczywiście nie wykazało najmniejszych nieprawidłowości w przygotowaniu maszyny. Marcin był bezkonkurencyjny w stawce mistrzostw Polski i dwukrotnie w czołówce Alpe Adria, więc jesteśmy zadowoleni. Piotr także w pierwszym wyścigu finiszował o włos od podium, znów robiąc ogromne postępy, a Dariusz i Krzysztof zebrali kolejne cenne doświadczenia i znów pokazali się z dobrej strony.”

„Teraz jesteśmy już w upalnym Portimao i przygotowujemy się do wyścigu mistrzostw świata – kontynuuje manager ekipy. – Wystawiamy bardzo mocny i szybki skład, ale naszym celem cały czas pozostaje nauka, dlatego przede wszystkim chcemy ukończyć sobotni wyścig i zebrać jak najwięcej doświadczeń, podobnie jak w Le Mans. Co prawda wyścigi 12-godzinne nie wymagają wystawiania zawodników rezerwowych, ale zabraliśmy ze sobą młodego Patryka Pazerę, który pokazał potencjał w mistrzostwach Polski i któremu chcemy pomóc w rozwoju kariery. Przede wszystkim chcemy jednak pokazać, że „Polak potrafi” i polska ekipa może rywalizować z najlepszymi zespołami na świecie.”

Wyścig w Portimao odbędzie się w sobotę w godzinach 10:30-22:30 polskiego czasu. Bezpośrednie relacje na antenie Eurosportu 2. Od 10:15 do 13:00 oraz od 20:00 do 22:45. Wcześniej, w czwartek i piątek, oficjalne treningi wolne i kwalifikacje. Do rywalizacji stanie łącznie 30 ekip z całego świata. Gościnnie wystartują m.in. aktualny wicemistrz świata klasy Moto3, Portugalczyk Miguel Oliveira, oraz wicemistrz świata klasy Supersport, Amerykanin PJ Jacobsen.