Motocykliści polskiego zespołu LRP Poland ukończyli sobotni wyścig mistrzostw świata FIM EWC w Oschersleben na 17. pozycji w klasyfikacji generalnej i 11. w klasie EWC, sięgając po pierwsze w tym sezonie punkty.
Na fabrycznym BMW S1000RR na oponach Pirelli zmieniała się trójka w składzie Niemiec Arnaud Friedrich, Słowak Jaro Cerny i jeżdżący menedżer Bartłomiej Lewandowski, w trakcie ośmiu godzin rywalizacji pokonując 296 okrążeń technicznego i wymagającego fizycznie toru.
„Mamy pierwsze punkty! – podkreśla Bartłomiej Lewandowski, którego zespół sięgnął w Niemczech po cztery oczka. – Szczerze mówiąc w trakcie wyścigu nie wierzyłem, że nam się uda, bo na jego początku straciliśmy siedem okrążeń po tym, jak czujnik tylnego koła uszkodziło pechowe uderzenie kamieniem. To coś niespotykanego. Chyba łatwiej wygrać na loterii niż zaliczyć taką przygodę. Sprawna praca mechaników oraz determinacja całego zespołu zaowocowały jednak tym, że finalnie jesteśmy na mecie na punktowanej pozycji. Dziękujemy wszystkim kibicom za ogromne wsparcie.”
Kolejny start w FIM EWC czeka motocyklistów LRP Poland w połowie września. 24-godzinny wyścig Bol d’Or będzie już pierwszą rundą sezonu 2018-2019. Teraz zawodnicy polskiego zespołu skupiają się na rywalizacji w mistrzostwach Polski WMMP i europejskim cyklu Alpe Adria. Najbliższe wyścigi na przełomie czerwca i lipca na węgierskim Pannoniaringu.