Marcin Walkowiak powiększył swoją przewagę w motocyklowych mistrzostwach Polski klasy Superstock 1000 dzięki zwycięstwu i drugiemu miejscu w wyścigach międzynarodowych mistrzostw Alpe Adria w czeskim Moście.

Po wygraniu trzech z dotychczasowych czterech wyścigów reprezentant ekipy LRP Poland przed weekendem w Moście prowadził w klasyfikacji generalnej z imponującą przewagą 37 punktów. W Czechach polscy motocykliści musieli co prawda walczyć nie tylko ze sobą, ale także z rywalami z międzynarodowych mistrzostw Alpe Adria, ale poznaniak nie dał im najmniejszych szans.

Startujący BMW S1000RR na oponach Pirelli, Walkowiak najpierw zdominował kwalifikacje, a następnie wygrał pierwszy wyścig, pokonując wszystkich 21 rywali, a drugiego z Polaków wyprzedzając aż o 15 sekund. W niedzielę z kolejnym zwycięstwem Marcin rozminął się co prawda o zaledwie ćwierć sekundy, ale dzięki wygraniu kwalifikacji i uzyskaniu najlepszego czasu w obu wyścigach powiększył swoją przewagę w mistrzostwach Polski Superstock 1000 do 40 oczek.

„To był niemal perfekcyjny weekend – podkreśla Marcin Walkowiak. – W niedzielę trochę za późno zaatakowałem i zabrakło mi dwóch zakrętów aby powtórzyć sobotnie zwycięstwo, ale takie są wyścigi. Najważniejsze, że powiększyłem prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Poprawiłem także swoją życiówkę w Moście i byłem szybszy niż większość zawodników mocniejszej klasy Superbike, a to pokazuje, jak komfortowo czuję się na moim BMW i oponach Pirelli. Dziękuję całej ekipie LRP Poland, która jak zwykle przez cały weekend pracowała na najwyższym poziomie.”

W pucharowej klasie Rookie 1000 w Czechach kolejne doświadczenia zbierali Krzysztof Giedrojc i Dariusz Muszyński. Na starcie w Moście zabrakło jednak zawodników LRP Poland z klasy Superbike, jeżdżącego menedżera ekipy, Bartłomieja Lewandowskiego oraz Piotra Prendoty. Obaj leczą jeszcze niedawne kontuzje, ale wrócą na tor podczas kolejnej rundy mistrzostw Polski, która odbędzie się na początku sierpnia na torze w Poznaniu. Wcześniej całą ekipę czekają testy przed ostatnią rundą motocyklowych mistrzostw świata FIM World Endurance, ośmiogodzinnym wyścigiem na torze Oschersleben w Niemczech.

„To były piękny weekend, który w międzynarodowej stawce zdominowali Polacy – dodaje Bartłomiej Lewandowski. – W sobotę wygraliśmy wszystko co było do wygrania, a w niedzielę, choć warunki były dla nas mniej sprzyjające, Marcin tylko o włos rozminął się z kolejnym zwycięstwem, powiększając jednocześnie prowadzenie w tabeli mistrzostw Polski. Podczas gdy my z Piotrem wracamy jeszcze do zdrowia, w Moście z dobrej strony pokazali się nasi zawodnicy z Pucharu Rookie 1000. Krzysztof i Dariusz znów zaprezentowali dobre tempo i ogromne ambicje, a cała ekipa jak zwykle spisała się na medal.”

„Choć w tym sezonie planowaliśmy także starty w pełnym cyklu mistrzostw świata FIM World Endurance, w których wywalczyliśmy niedawno w Portugalii pierwsze punkty, postanowiliśmy jednak opuścić zaplanowaną na ostatni weekend lipca rundę w Japonii, aby jak najlepiej przygotować się do wielkiego finału w Niemczech – wyjaśnia szef zespołu. – Za tydzień wybieramy się tam na testy, a w sierpniu, ponownie w komplecie, będziemy walczyć w Poznaniu o kolejne wygrane w mistrzostwach Polski.”